Simson Sr1, Sr2.

Witam.Mam pytania odnośnie procesu cynkowania.Czy ktoś z forumowiczów ocynkował kiedyś różnego rodzaju drobne elementy do simsona,np. szprychy, śrubki,podkładki,nakrętki.Mam możliwość ocynkowania takich rzeczy tylko nie wiem jak to będzie wyglądało.Czy ocynk trzeba będzie polerować?Czy może jest od razu błyszczący?Jak jest z trwałością takiej powłoki?Z góry dzięki za info.Pozdrawiam.

Dobrze zrobiony ocynk wygląda jak chrom z patyną /długo eksploatowany/,przy zlecaniu tych robót zamów ocynk w odcieniu niebieskim /jest jeszcze żółty/ wygląda on najbardziej zbliżony do chromu,lecz nie jest to to samo,ale zawsze lepsze niż pordzewiałe powierzchnie,podkładek i nakrętek nie warto pokrywać,gdyż są to elementy groszowe i lepiej zastosować je nowe,śruby,o ile jesteś fanem oryginału warto dać je odnowić, o wygląd nie musisz się obawiać,wygląda fabrycznie,a przy tym koszty są niewielkie,przede wszystkim polecam zrobienie siodełka,wygląda super.

Dzięki za odpowiedż.Pisząc o tych podkładkach ,nakrętkach miałem na myśli kupno nowych i wtedy je ocynkować .Fanem oryginału oczywiście jestem ,tylko że nie może aż tak zagorzałym.Jak otrzymam te części z ocynkowania to zamieszczę foty i zobaczycie jak to wyszło.

Powinno być dobrze,nowo zakupione śruby są kadmowane,oczywiście nie wyglądają tak imponująco jak chromowane,od ocynkowanych niewiele będą się różniły,a jak chcesz pełną kulturę to zastosuj śruby z nierdzewki,nie są one tanie,ale wyglądają dobrze i nigdy nie zardzewieją,a zawsze dadzą się łatwo odkręcić. Jako fetyszysta oryginału daj ocynkować śruby i nakrętki mocujące silnik
m8/klucz 14 i śrubę mocującą bak,pozostałe mozna załozyć prosto ze sklepu.
Myślę,że koszt pozostałych śrub w nierdzewce nie przekroczy 20zł.

Ja w piątek ( o ile zakład nie zawali ) odbieram z cynkowania 8 kg częsci do Iża i do Simsona, niektóre części dałem do cynkowania z myślą że cynk posłuży jako dodatkowe zabezpieczenie antykorozyjne a na który i tak pójdzie lakier choć jeszcze zastanawiam się jak on się będzie ocynku trzymał, ale to się jeszcze zobaczy co z tego wyniknie.

Wrzucę zdjęcia jak będzie po wszystkim.

Ocynk wymaga specjalnego podkładu,ale po jego zastosowaniu lakier prawidłowo położony trzyma jak należy.

Witam.Właśnie odebrałem rzeczy z cynkowania.Wyszło to nawet fajnie,nie spodziwewałem się tak dobrego efektu.Z resztą oceńcie to sami.Zdjęcia niestety robione telefonem dlatego słabej jakości.Na żywo wygląda to o wiele lepiej.Efekt jest trochę gorszy niż chromowanie ale o wiele taniej to wychodzi .Szczególnie jestem zadowolony ze szprych-wyszły naprawdę super.Polecam.

Sporo elementów,Bartku, wyglądają, bardzo dobrze,myślę,że nie zrujnowała Cię suma którą trzeba było zapłacić ! Zawsze jest lepiej ocynkowac,niż pozostawić rdzewiejące !

Wyglądają zdecydowanie dobrze.
Zdradziś cenę tej usługi oraz ewentualne namiary na wykonawcę?

Witam.Koszt cynkowania był bardzo mały.Kolega ojca pracuje w zakładzie zajmującym się takimi rzeczami i zrobił to dosłownie za 1 litr wódki,którą zresztą razem wypili Very Happy

.Teraz jeszcze tylko trochę wypoleruję to wszystko na krążku filcowym i zabieram się do składania.W pierwszej kolejności będą koła.Pozdrawiam.

ps. litr wódki za tyle elementów to i tak za dużo jak na moje oko bo nie powinno to więcej kosztować niż 10 zł chodzi mi o cynkowanie tych elementów

z tym polerowaniem to uważaj żebyś nie przesadził ponieważ ocynku zapewne jak się domyślasz nie jest 1mm tak że pod wpływem obrotów polerki możesz

1) przegrzać ocynk
2) przetrzeć ocynk do gołego metalu

Wiesz Łukasz bez obrazy ale widziałem twoje rzeczy z ocynku od simsona i iża i nie było wcale tego więcej niż umnie, zapłaciłeś też 40 zł.Tak więc nie wydaje mi się abym przepłacił.Wszystko zależy od tego jaki ma się dostęp do zakładów zajmujących sie takimi rzeczami.

Bartek sory że to tak odebrałeś ale nie w tym moja intencja.....
Chodziło mi o to że cynkowanie jest taką tanizną że kwota 10, 30, 50 czy nawet 100zł jest śmieszną jeżeli chodzi o czyste sumienie ( jeżeli zabezpieczasz ocynkiem antykorozyjnie) lub o walory estetyczne ( jeżeli ocynk ładnie wygląda )

Szczerze mówiąc to najchętniej byłm całego simsona (mówię o częściach metalowych) wypiaskował a potem ocynkował Smile

oczywiście potem na to lakier

Ok nie ma sprawy ,spoko.Wracając do tego co pisałeś wcześniej o polerowaniu to masz rację, trzeba uważać bo faktycznie warstwa ocynku jest bardzo cienka.Pozdrawiam.

Ja szczerze mówiąc też się w balona zrobiłem ponieważ montowałem przednie zawieszenie do iża i zrobiłem dwie małe ryski no i (myśląc że chrom jest twardy jak stal) też potraktowałem go filcem na wiertarce tyle że z pastą polerską, na szczęście ocknąłem się w ostatniej chwili kiedy to chrom zaczął się robić koloru złotego a to na skutek prześwitywania miedzi z pod chromu.
Jedyny plus to chyba to że więcej tak nie zrobię a będę mógł innych ostrzec, choć lekkie przetarcie które zrobiłem jest w miejscu nie widocznym no chyba że się położy na ziemi i zobaczy od dołu.