Motocyklami bawię się od 19 lat, głównie zabytkowe których posiadam kilka ale także współczesne których parę w swoim życiu też przetestowałem. Swojego Sr2 zakupiłem z myślą o 9 letnim synu, żeby zainteresować go mechaniką a także nauczyć jeździć. Sr-a kupiłem w ciemno na olx na drugim końcu polski. Kiedy przyjechał na palecie i zobaczyłem na żywo linę tego pięknego mopeda wiedziałem że syn będzie się musiał uczyć jeździć na czymś innym.
W Grudniu 2016 trafił do mnie na warsztacik i zacząłem remont. W zeszłym tygodniu remont został skończony. W niedzielę wzięliśmy udział w wystawie zabytkowych pojazdów u nas w mieście i otrzymaliśmy I nagrodę za najładniejszy motorower na wystawie. W tym tygodniu zostanie założony bagażnik którego nie ma na zdjęciu ponieważ był w stanie agonalnym - jest już pospawany i przygotowany do malowania.
Poniżej kilka zdjęć po remoncie a także przed
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Ostatnio zmieniony przez Mocny dnia Wto 17:44, 19 Wrz 2017, w całości zmieniany 2 razy
- Wysłany: Wto 17:52, 19 Wrz 2017
robert ******
Dołączył: 12 Maj 2013
Posty: 223
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: niemcy, krzanowice Płeć: Mężczyzna
Witam...Super robota,gratuluje ..
- Wysłany: Wto 19:41, 19 Wrz 2017
dropio ******
Dołączył: 15 Mar 2009
Posty: 3001
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: trójmiasto Płeć: Mężczyzna
Witam w naszym skromnym gronie !
Jak stwierdził przedmówca,ładnie zrobiony moped,baza zresztą całkiem fajna,więc wszystko ładnie wyszło -zasługa oczywiście inwestora-a jak każdy wie,oprócz kasy,kosztuje to bardzo dużo czasu,oraz pracy-gratuluję !-przy tym na starcie otrzymaliście wysoką nagrodę,a to jest najlepsza ocena za wykonaną pracę.
" Kiedy przyjechał na palecie i zobaczyłem na żywo linę tego pięknego mopeda wiedziałem że syn będzie się musiał uczyć jeździć na czymś innym."
Tutaj bym się nie zgodził-młodzi ludzie,/ o ile mają taką możliwość /chętnie pomagają przy renowacji, a przy tym sporo się uczą ,co w konsekwencji zrobi z nich w przyszłości fachowców-pasjonatów,a o tych coraz trudniej,dodatkowo może warto zlecić mu dbanie o nowy pojazd -to bardzo dobry sposób na pokoleniowe zachowanie sprawnego zabytku.
Inwestor brzmi jakbym komuś zlecał pracę nad mopedem, natomiast 80 % prac zostało wykonanych przeze mnie - polerki, satynowanie, przegląd silnika, część malowania, przeplatanie kół, składanie do kupy i masę innych rzeczy. Wbrew pozorom przy takim nakładzie własnej pracy własnej pozostało
wyłożyć kasę na kilka części ze Stolmotu czy szkiełkowanie.
W tym przypadku nie ma się co dziwić że młody nie dostał go do nauki jazdy. Natomiast dbanie o pojazd czy praca z ojcem przy remoncie oczywiście jak najbardziej bo ktoś musi przejąć pałeczkę po "starym"
Pozdrawiam
Eeee,w tym przypadku "inwestor" ma wyłącznie wymiar pozytywny .Zainwestowałeś to co najcenniejsze,serce, czas,chęci,pozytywną energię.. i o to chodzi. Pozdrawiam i witam
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach