Forum Simson Sr1, Sr2.  Strona Główna   Simson Sr1, Sr2.
Forum użytkowników Simson Sr1 oraz Sr2.
 


Forum Simson Sr1, Sr2. Strona Główna -> Pozostałe -> Ocena stanu orginalności sr2/57 przejściówka
Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat 
  Post Ocena stanu orginalności sr2/57 przejściówka - Wysłany: Wto 12:58, 04 Mar 2014  
erne111



Dołączył: 24 Sie 2013
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Wrocław/Wąsosz
Płeć: Mężczyzna


Witam. Zarejestrowałem moją perełkę i oczywiście ubezpieczyłem:)

Nie wiem czy przypadek,ale nawet dostałem rejestrację z rocznikiem:)

Mam kilka pytań co do tego simsonka:
1. Czy osłony gaźnika w wersji przejściowej i sr/58 były takie same? Na fotce nie bardzo widać różnice lecz na żywo ją widać tylko nie wiem czy to wynika z innego profilu po prostowaniu (ja tego nie robiłem ale widać iż ktoś nad nimi pracował)

2.Czy szkło lampy przedniej jest oryginalne?

3.Czy klamka biegów powinna być z gumą?

4. Czy klamki w sr2/58 były obydwie aluminiowe, pytam gdyż mam jedną stalową
5. Czy pokrowiec siodełka jest z epoki? oraz dziwnie też wygląda siedzenie od spodu chodzi o sprężynę jest ona włożona luźno bez żadnego mocowania, chyba czegoś tam brakuje a sprężyna nie wiem czy w ogóle od sr2/57.


6.Lampa tylna widoczna na zdjęciu jest z sr2/58, w sr2/57 miałem nieco inną ale pobitą(kształtem bardzo podobna) dlatego zamieniłem. W tej co była oryginalnie brakuje jednego szkiełka natomiast drugie jest jakby wylane z czegoś dziwnego(z zewnątrz wygląda jak oryginał natomiast w środku takie dziwne hewty chyba raczej nie są oryginalne. Przy okazji wkleje zdjęcie.

7.Jeśli chodzi o bagażnik to chyba brakuje tu jakiś sprężyn czy jak to się tam nazywa, aby przytrzymać czymś to co jest na bagażniku jak w składaku?

8. Czy korek baku w wersji przejściowej był jak na zdjęciu? W sr/58 mam z napisem simson.


Jeśli zauważycie jakiekolwiek braki lub niezgodności z oryginałem bardzo proszę o podpowiedź. Zależy mi na tym aby wszystko było tak jak w oryginale Sr1/Sr2 1957r.
Pozdrawiam
 
Zobacz profil autora
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Wto 20:33, 04 Mar 2014  
dropio
******


Dołączył: 15 Mar 2009
Posty: 3001
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: trójmiasto
Płeć: Mężczyzna


Witam !
Cieszę się, ze kolejny Simson pojawi się na naszych drogach,a nie dokończy swojego żywota w chińskiej hucie ! Gratuluję!!
Rocznik 57 na półbębnach jest dzisiaj dość rzadki,dlatego też jest to perełka !

Co do zdjęć;

1/Osłony raczej te same-warto je przymierzyć do ramy,aby o nią nie ocierały gdzieś bokiem-niszczy to niepotrzebnie lakier.
2/Szkło reflektora Żelmot -polskie /dobre bo polskie/.
3/Klamka powinna być bez nakładki,i otworów na spreżynę ściągającą- oryginał jest trochę dłuższy.
4/Klamki były obydwie alu-stalowa jest z Komara.
5/Pokrowiec jest dorabiany,chcąc ocenić siodło proszę o więcej zdjęć od dołu i z boku.
6/Lampa tylna nieoryginalna,takie sprzedawano dawniej w Polsce-szkło ma malowane na czerwono.
7/Bagażnik bez jednej poprzeczki,uchwytów na bagaż,i dwóch sprężyn ściągjących pałąk,którego nie ma.
8/Korek oryginał .
 
Zobacz profil autora
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Wto 22:50, 04 Mar 2014  
erne111



Dołączył: 24 Sie 2013
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Wrocław/Wąsosz
Płeć: Mężczyzna


Dziękuje bardzo Piotrze wiedziałem, że na Ciebie można liczyć. Powinieneś zostać ambasadorem sr1/2Smile. Odnośnie Twojej oceny mam pytania:
1.Szkło przedniej lampy-wiesz może kto był producentem i czy jest szansa dostać oryginalne z epoki?
2.Odnośnie pokrowca wiesz może jak wyglądał w oryginale, czy typowe dwukolorowe z all... były w wersji przejściowej? Niestety innych fotek na razie nie mam, a siodło 80km odemnei:/ Fotka poniżej nie wiele pomoże w ocenie.

3. Jeśli chodzi o lampę tylnią, wiesz jak powinien wyglądać oryginał?-nie chciałbym kupić podróbki.
Pozdrawiam
 
Zobacz profil autora
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Śro 2:06, 05 Mar 2014  
eserjeden



Dołączył: 17 Lut 2013
Posty: 40
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Piekary Śląskie
Płeć: Mężczyzna


Witaj!

Pokrowiec siedzenia na 100% nieoryginalny,na sprężynach siedzenia pod widoczną matą kokosową brak gumowej przekładki.
Kolory siedzeń były jak w pózniejszych SR2 ,jednak te z a...go słabo przypominają oryginalne-warto coś samemu zmajstrować,lub zlecić emerytowanemu tapicerowi..

Lewa guma pedałów oryginalna(raczej-słabe zdjęcie) prawa nieoryginalna

Ogólnie piękna przejściówka ! Pod żadnym pozorem nie lakieruj,pozostaw oryginalny lakier.

Pozdrawiam!
 
Zobacz profil autora
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Śro 18:59, 05 Mar 2014  
erne111



Dołączył: 24 Sie 2013
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Wrocław/Wąsosz
Płeć: Mężczyzna


Witam.
Odnośnie gum pedałów to fakt że miał on tylko jedną gumę i wygląda na oryginalną, druga zamontowałem od sr/58 gdyż mam go i tak w częściach i możliwe że to nie oryginał(nie mam możliwości tymczasowo tego sprawdzić).
Jeśli chodzi o lakier to tak jak radzisz nie mam zamiaru go zniszczyć, tylko jak mi podpowiedział Piotr pójdzie na to owatroll aby zakonserwować. Natomiast części aluminiowe i chromy mam zamiar w przyszłości odnowić. Zastanawiam się tylko nad osłona łańcucha, gdyż oryginalny lakier niemal w całości odpadł. Czy większą wartość kolekcjonerską ma w tym stanie, czy lepiej ją restaurować? Jeśli ktoś by miał fotki oryginalnej lampy tylniej z 57r to prosiłbym o wrzucenie fotki.
Pozdrawiam
 
Zobacz profil autora
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Śro 20:07, 05 Mar 2014  
dropio
******


Dołączył: 15 Mar 2009
Posty: 3001
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: trójmiasto
Płeć: Mężczyzna


Lampki;

http://www.sr2.fora.pl/nadwozie,17/lampka-sr1-sr2,142.html

Pedały;

http://www.sr2.fora.pl/uklad-jezdny,13/pedaly-i-ich-wersje,171.html

Zawsze zastanawiam się,dlaczego osłona łancucha oraz bagażnik były oskubane z lakieru-w żywym alu elementy te nie wyglądają ciekawie,a do dzisiaj są oferowane w wyremontowanych mopedach - mnie to nie pasuje.
W Twoim wypadku jeśli pojazd zostaje w patynie są dwie opcje-albo szukasz tych elementów w lepszym stanie np. kupisz lub zamieniasz się z kimś,kto będzie zdzierał stary,dobry lakier,w celu położenia nowego,albo dorobisz 100 gram lakieru dobranego do odcienia reszty pojazdu,położysz nowo dobrany lakier i trochę go postarzysz,skatujesz,tak aby nie wyglądał na świeży,i za dobrze,w porównaniu z resztą pojazdu-to da się łatwo zrobić.Jak podkreślił eserjedem,ten lakier MUSI być zachowany w oryginale -jest w bardzo dobrym stanie,i taki pojazd,ze śladami dawnej eksploatacji,jest zawsze bardziej cenny,niż odmalowany na nowo.Nie bierz złych przykładów ze mnie,gdyż ja niebawem nie będę dysponował siłą,zdrowiem,aby módz wziąć się za grubą robotę lakierniczą,dlatego też mam prawie wszystkie pojazdy w odnowionym lakierowaniu-lakier zrobić można w każdej chwili-nie ma z tym problemu.

PS./pod spodem/
na szkło lampy przedniej możemy się zamienić.
 
Zobacz profil autora
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Śro 23:23, 05 Mar 2014  
eserjeden



Dołączył: 17 Lut 2013
Posty: 40
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Piekary Śląskie
Płeć: Mężczyzna


Witajcie!

Ja bym z tą osłoną nic nie robił......jest taka jaka się zachowała i koniec,nie jest spawana,klepana,czy nitowana więc zle nie wygląga........pasuje do oryginalnego wizerunku pojazdu.
Już prędzej bym szukał bagażnika w oryginalnym lakierze - nie będzie łatwo:)

Dropio,osłona i bagażnik jak Ci dobrze wiadomo są wykonane z aluminium ,a że w fabryce używano tego samego lakieru na element alu i stalowe nie używając nigdzie podkładu to efekt jest taki że lakier sam ''spada'' Smile popatrz na bagażnik w moim SR2-nigdy nikt najprawdopodobniej na nim nie położył bo nawet ryski nie ma,a od brzegów łuszczy się jak brzoza Smile to samo tyczy się osłon gaznika i osłony.....

Nie wiem jak wasze doświadczenia,ale ja mam wrażenie,że ten problem w szczególności tyczy się koloru beżowego,wiśniowy o wiele lepiej przylega,za to bardziej matowieje........ilekroć widywałem oryginały zawsze odnosiłem takie wrażenie.Pewnie skład farby czymś się różnił w zależności od koloru.

Pozdrawiam!
 
Zobacz profil autora
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Czw 8:18, 06 Mar 2014  
dropio
******


Dołączył: 15 Mar 2009
Posty: 3001
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: trójmiasto
Płeć: Mężczyzna


Trudno odmówić Ci racji,wspomiane elementy wykonane były również z blachy stalowej /kiedy zabrakło alu/,i na blaszanych lakier trzymał rzeczywiście lepiej,co do koloru zgadzam się również,maron /burgund/nie był tak podatny na łuszczenie jak beż,ale zastanawia mnie jedno-usunięcie lakieru od spodu bagażnika wcale nie było takie łatwe-tam lakier trzyma zdecydowanie lepiej-coś w tym jest !
 
Zobacz profil autora
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Czw 12:05, 06 Mar 2014  
erne111



Dołączył: 24 Sie 2013
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Wrocław/Wąsosz
Płeć: Mężczyzna


Witam!
Rzeczywiście chyba nie ma sensu cokolwiek kombinować z osłoną, pozostawię ją taką jak pokolorował ją czas. Nie da się ukryć lakier na osłonie łańcucha i bagażnika to najsłabszy punkt naszych motorków. A dziwne gdyż te maszyny słyną z niezawodności i trwałości, moje wyciągnięte po kilkunastu latach z piwnicy po pięciu minutach odpaliły(elektryka również sprawna - dzwięk sygnału bezcenny dla uszu:)) Fakt całe serce to silnik i tu jest cała prostota i niezawodność lecz szkoda iż nie przyłożyli się bardziej do lakieru na aluminiowych elementach, pomijając to że bagażnik z alu nie miał wielkich szans powodzenia w perspektywie czasu. Nie wiem czy w ogóle jest jeszcze możliwe kupno bagażnika w niezłym stanie z oryginalnym beżowym lakierem. Lakier na wierzchu bagażnika w gorszym stanie to może po prostu wpływ czynników zewnętrzych, nie chodzi mi tylko o używanie ale głównie o czynniki atmosferyczne. Im mniej fachowo położyli lakier tym szybciej widać różnice między spodem, a wierzchem. Wątpię aby do spodu przyłożyli się bardziej lub używali lepszego lakieru. (takie moje tam przemyślenia:)).

P.S.
Chętnie Piotrze zamienię się na szkło lampy przedniej. Jeden z użytkowników chciałby ode mnie odkupić szkło, więc jeśli Tobie nie jest potrzebne to może Ty wyślesz szkło mi, ja koledze, a on Tobie mamonę. Chyba że w grę wchodzi tylko zamiana to daj znać. Jeszcze jedno póki co nie mam dostępu do motorku, będe go widział dopiero za tydzień, dwa. Jak już je wymontuje i spakuje dam znać na priv.
Pozdrawiam
 
Zobacz profil autora
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Czw 21:35, 06 Mar 2014  
pawel78



Dołączył: 03 Maj 2013
Posty: 55
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: biala podlaska
Płeć: Mężczyzna


Witam, pozwole sobie wtracic trzy grosze odnosnie lakieru. Nie bylo podkladu bo elemety byly malowane proszkowo, stad ich tak dluga zywotnosc i odpornosc na zarysowania. Zauwazcie,ze lakier luszczy sie tylko na elementach z aluminium i to z zewnatrz. Chodzi tu-jak dobrze zauwazyl kolega erne111-o warunki atmosferyczne, aluminium po prostu sie pod lakierem utlenia, stad luszczenie. Swoja droga jakosc tego malowania nie byla powalajaca, mysle, ze jakby ktos Wam tak w dzisiejszych czasach pomalowal wasze simki to przy odbiorze dostalibyscie zawalu:) .Pozdrawiam
 
Zobacz profil autora
Powrót do góry  

  Forum Simson Sr1, Sr2. Strona Główna -> Pozostałe -> Ocena stanu orginalności sr2/57 przejściówka Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)  
Strona 1 z 1  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

   
  
 Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu  



fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001-2003 phpBB Group
Theme created by Vjacheslav Trushkin
Regulamin