Dzień dobry.
Niedługo kończę projekt Simson SR2. W kolejce czeka jego starszy brat SR1 którym chciałem się pochwalić. Nie wiem czy uda mi się dodanie zdjęcia...próbuje zatem...
[link widoczny dla zalogowanych]
Ostatnio zmieniony przez grisza78 dnia Pią 22:59, 16 Lut 2018, w całości zmieniany 1 raz
..udało się...
Trochę historii mojego Simsona SR1. Jest w rodzinie od początku. Zakupiony przez mojego dziadka przetrwał do dzisiejszego dnia. Jako dziecko, nastoletni chłopiec używałem go do jazdy po lasach i polnych drogach. Później poszedł w odstawkę na parę lat po czym jako nastoletni chłopak postanowiłem go odświeżyć (i to był błąd) gdyż jak widać lakier położony sprayem) popsuł cały efekt jego oryginalności a jak pamiętam był w dobrym stanie. Cóż, błędy młodości. Teraz jako dojrzały facet mający już w kolekcji parę uratowanych motocykli i motorowerów dojrzałem aby stawić mu czoła. Z nieoryginalnych elementów pozostało siodło oraz tylna lampka od SR2e. Kończę jeszcze projekt SR2 i kolej na SR1. Nr ramy146014 nr silnika 218641 prod 1957
[link widoczny dla zalogowanych]
Pozdrawiam
Ostatnio zmieniony przez grisza78 dnia Pią 23:13, 16 Lut 2018, w całości zmieniany 3 razy
Będę starał się na bieżąco zdawać relację z renowacji tego klasyka i zapewne będę miał masę pytań. Najważniejsze że udało mi się ogarnąć temat umieszczania zdjęć. Pozdrawiam.
[link widoczny dla zalogowanych]
- Wysłany: Sob 8:13, 17 Lut 2018
dropio ******
Dołączył: 15 Mar 2009
Posty: 3001
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: trójmiasto Płeć: Mężczyzna
Ładny ten brat-niewiele już pozostało do zrobienia.Z numeru silnika wynika,że nie koniecznie posiada napęd rowerowy-jak to u Ciebie wygląda?
Dzień dobry. Z tego co pamiętam i dziadek opowiadał to nic przy nim oprócz siodła i lampy nie bylo zamieniane. Korby oczywiście nie są oryginalne a wałek obroniony. Trudno. Ważne że wsxystko pozostałe w jednym kawałku. Co do renowacji to będzie kompleksowa. Zachowane jak najwięcej z oryginału, linki są całe, manetki, silnik na chodzie, biegi są. Blachy proste bez grama rdzy...jednak to malowanie sprayem w jakiś sposób go zabezpieczylo.
Z tego co pamiętam mzna było nim kręcić jak rowerem....
- Wysłany: Sob 12:40, 17 Lut 2018
dropio ******
Dołączył: 15 Mar 2009
Posty: 3001
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: trójmiasto Płeć: Mężczyzna
"Z tego co pamiętam mozna było nim kręcić jak rowerem.."
To dobrze,gdyż dawniej przerabiano silniki po to,aby odpalić z kopa,a nie z biegu.
Łatwo to sprawdzić-manetkę biegów na 0 kręcąc pedałami tylne koło napędzane jest tak, jak w rowerze.Zwróć uwagę na to,aby tylne koło nie dotykało podłoża,powinien być luz 3 do 5 cm-regulacja ugięciem stopki centralnej / przeważnie jest rozgięta na zewnątrz /.
Piotr. Dziękuję za wszystkie cenne uwagi i porady jakie dotychczas mi dostarczyleś w renowacji Sr2 i licze na pomoc przy Sr1. Dziekuje. A co do Sr1 będę na bieżąco informował o postepoe prac. Pozdrawiam. Grzegorz
Dzień dobry. Ostatnio udało mi się nabyć kompletne, dobrze zachowane siodło. Jest to co prawda siodło od Simsona SR2 ale z tego co sobie przypominam ostatnie Simsony SR1 które schodziły z produkcji były w takie wyposażone. Czy rzeczywiście tak było, czy szukać siodła w jednym kolorze na gumie jakie były stosowane w SR1. Tak jak w przypadku mojego SR2 chcę zachować oryginalny pokrowiec a stelaż poddać regeneracji.
[link widoczny dla zalogowanych]
A to jeszcze widok od dołu. Brakuje jedynie paru sprężyn i dermy pomiędzy sprężynami a wyściółką (ale posiadam taką z innego siodła)
[link widoczny dla zalogowanych]
- Wysłany: Wto 13:52, 20 Lut 2018
dropio ******
Dołączył: 15 Mar 2009
Posty: 3001
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: trójmiasto Płeć: Mężczyzna
Witam !
Ten egzemplarz siodła można zastosować oczywiście po regeneracji,ale warto mieć na oku temat zakupu jego starszego wydania.Chociaż nie jest rozmontowane,to jednak rzuca się w oczy sporo pracy przy jego regeneracji-w tych siodełkach tylny pałąk winien być zamontowany elastycznie,aby szkielet nie ulegał zbyt mocnym naprężeniom,co skutkuje pęknięciami w póżniejszej eksploatacji,i to w różnych nieprzewidywalnych miejscach.
Dziękuję Piotrze. Pozostanę na razie przy tym siodle oczywiście siodło zostanie odnowione a pokrycie pozostanie w oryginale, gdyż jak na swoj wiek wygląda świetnie. W jednym miejsc jedynie wymaga zszycia ale to jest szczegół. Pozdrawiam.
Witaj Piotrze.
Mam pytanie. Czy w Sr1 o nr silnika 218641 nr ramy 146014 z 1957 roku jest taki sam wałek mocowania korb co w Sr2? Mam na myśli długość i budowę wewnętrzną. Chodzi o tego Simsona z foto powyżej. Pomału przymierzam się do renowacji, chcę zacząć od sinika. Pozdrawiam.
- Wysłany: Pon 17:51, 08 Paź 2018
dropio ******
Dołączył: 15 Mar 2009
Posty: 3001
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: trójmiasto Płeć: Mężczyzna
Silnik 218641 pochodzi z Simsona Sr2,z początku roku,więc Masz starter na kopkę-brak napędu rowerowego !
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 4
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach