Simson Sr1, Sr2.

Witam wszystkich, po skorzystaniu z "chwili" wolnego na uruchomienie mego simka śmiem się i go pochwalić - dziś zagadał Smile

tak więc w nieopisanej radości przyszła chwila na zdjęcia Smile

I nawet udało się coś wkleić Smile

Niemniej jak to bywa z "nowym" nabytkiem, co chwila odkrywam pewne braki... Grrrrr... ale z czasem damy radę Smile

ps dla bardziej spostrzegawczych, osłony gaźnika z filtrem akurat posiadam Wink

Bardzo ładny sr2e
podaj wiecej fotek w wiekszej rozdzielczości ocenimy czy wolno go rozbierac
pozDDRawiam

A ja przyznam, że widziałem go na żywca Laughing

To z miłą chęcią wysłucham wszelkich opinii oraz sugestii Smile

Bordzo ładny.

Z tego jak go ostatnio widziałem to Simsonek chodził, jeździł dość szybko Smile

Co pamiętam? Poprowadzić trzeba by było na nowo kabel do tylnej lampki pod błotnikiem, tak jak trzeba i masę przykręcić w tylnej lampce. Poszukać puszki narzędziowej w oryginalnym bordo malowaniu, uruchomić licznik, ewentualnie poszukać nowej stopki (ta co jest była spawana?) no i oczywiście cieszyć się z jazdy Laughing

Są to tylko drobne szczegóły,które bardzo szybko da się zmienić.

Jak na swój wiek ,to jest w bardzo dobrym stanie. Tylko nie rozbieraj go do malowania. Póki działa niech jeździ. Ja swój motorek w podobnym stanie tylko wypastowałem dobrą pastą z woskiem, żeby utrzymać go jak najdłużej w oryginalnym stanie. Teraz przechodzę procedurę rejestracji pojazdu. Ponieważ nie chcę się go pozbywać ,to spróbuję wystartować na żółte blachy.Jakby co to zdam relację.
Pozdrawiam.
oggy

Z poważniejszych uszczerbków tak po mojej niedzielnej "eskapadzie":

Do regulacji, zwłaszcza nie trzyma wolnych obrotów
Do przeczyszczenia cały układ wydechowy
Całość do uszczelnienia - to nie VW Garus które to w ten sposób znaczą swój teren
Brak tylnego hamulca - nie ma całego "pręta" dobrze że przedni jakoś zwalnia Smile

Brak napędu licznika - tu z tego co widzę łatwo nie będzie
Do wymiany wszystkie linki - ta od gazu to trzyma się już tylko na 2ch żyłach Smile

Do zrobienia nowa elektryka

a pewnie to i tak nie wszystko Smile

W najlepszym stanie jest za to nowa tablica rejestracyjna (biała) wraz z dowodem

Bardzo ładny Smile

Chetnie bym zobaczył więcej zdjęc tego simka. Wygląda nieźle i na kompletny. Osłony wahacza z daleka wygladaja na ładny stan. Malowania raczej sie nie uniknie. Stary lakier na osłonie łańcucha ostro kontrastuje z tylnim błotnikiem.

Hejka, może uda mi sie zmobilizować i zrobię w końcu (jutro) więcej fotek lepiej oddających stan faktyczny. Z lakierem, choc do super stanu to mu daleko to i tak uważam ze jest całkiem całkiem jak na te lata Smile

Mam także w zapasie błotniki P+T w nieco lepszej formie, także z oryginalnym malowaniem. Tak więc lakieru na razie się nie tykam Smile

choć docelowo w przyszłości z pewnościa i to go czeka. Z braków to wciąż poluje na puszke narzędziową w przyzwoitym stanie we właściwym kolorze, napęd do licznika a resztę chyba juz mam Smile

no poza czasem Smile

Niestety po 2ch miesiącach stania i nieodpalania znów ma problemy i coś generalnie strasznie zaczyna się z niego lać z wielu możliwych miejsc (żeby nie pisać ze ze wszystkich)
Ale idzie zima więc można zaczynać zabawę z 2gim silnikiem, elektryka, nowymi linkami itd...
A tak na marginsie to chyba najbardziej podobaja mi sie koła Smile

którym wystarczy poświęcić "kilka" minut Smile

Oto kilka dzisiejszych fotek Smile

Jak się simson sprawuje? Używasz go na co dzień?

Hej, równie ironicznie mógłbym napisać iż codziennie rozwożę nim pizzę po okolicy Smile

co niestety prawdą nie jest. Niestety ostatnio znów ma problemy z odpaleniem ale jako że zima idzie to mniej mnie to teraz martwi gdyż powoli szykuje się do doprowadzenia do ładnego stanu 2giego silniczka i kompletuję to i owo tak by na wiosnę zrobić podmiankę Smile

Na razie wertuje forum - jeszcze raz dzięki wszystkim że jesteście Smile

pozdrawiam