Simson Sr1, Sr2.

Witam !
Jestem nowy na tym forum i dopiero zaczynam przygode z simsonami. Posiadam 2 simsony ( niekompletne) i postanowiłem je odnowić. Jeżeli bylibyscie tak uprzejmi to podpowiedzcie mi czego mi w nich brakuje, co jest w nich dobre, a co złe. czy lakierować, czy próbowac odnowic lakier ( sr2 e ma oryginalny lakier jeszcze). Za wszelką pomoc z góry dziękuje

Zdjęcia Sr2 e:

Zdjęcia Sr2:

Z tego co zauważyłem to brakuje Ci oryginalnej tylnej lampy(ta jest z komara) i kapy zapłonowej. Simki fajne(każde takie są Very Happy

)

Lampa i kapa to wiadomo. Wiem, ze brakuje mi pokrywy od skrzynki narzedziowej, w Sr2 tłumik jest jaks dziwny. Wielu z Was pewnie juz sie zajomowało takimi renowacjami. Podpowiedzcie mi od czego powinienem zaczac

Witam ! Z tego co widać będziesz chciał z dwóch sztuk zrobić jedną-to normalne,nie pozbywaj się częsci pozostałych po kompletacji jednego,napewno się przydadzą w przyszłości.Ja bym radził na początek skompletować ten z 61roku,wygląda bardzo przyzwoicie,i niedużym nakładem sił i środków warto odbudować go w patynie-kilkukrotne oczyszczenie blach oraz ich wypolerowanie,wraz z drobnymi zaprawkami lakierniczymi pozwoli Ci uzyskać ładny oryginalny pojazd,który bedzie oryginałem-takie sztuki dobrze zachowane są najbardziej cenione wśród znawców tematu,pozostałe elementy mogą posłużyć do kompleksowego odnowienia,prób czyszczenia,lakierowania-a wkońcu do zmontowania kolejnej sztuki /samo życie/.Materiał wyjściowy jest w dobrym stanie,w miarę kompletny i w niedługim czasie okaże się,że warto było poświęcić mu trochę czasu i pieniędzy.

nie no raczej Chciałbym obydwa odbudować. Ten z 61 ma lakier oryginalny. ten drugi już nie. Na początek chciałem je skompletować na tyle, żeby mozna bylo spokojnie odpalić silnik i nimi sie przejechac, a pozniej zająć sie lakierem, polerowaniem itd. Póki co to musze sie zajać silnikami, bo brakuje tam troche czesci

Pozytywnie zakończona próba odpalenia silnika i któtka jazda zdecydowanie zwiększa motywację do dalszej renowacji Smile

Aby odpalić SR2 musisz przedewszystkim skompletować silnik.
Zewnętrznie brakuje na pewno gaźnika, filtra powietrza.
Tylną część tłumika możesz dopasować z SR2E.
Wymienić musisz także przewód wysokiego napięcia, wstawić fajkę i dokupić nową świecę.
Inna kwestia w jakim stanie jest sam silnik.
Przedewszystkim musisz sprawdzić czy się obraca, czy biegi wchodzą dobrze.
Warto też sprawdzić jak wyglądaja pierścienie, szkoda aby zapieczone pękły i uszkodziły być może jeszcze dobry tłok i cylinder.
Po wstawieniu nowego przewodu, fajki i świecy trzeba sprawdzić iskre.
Następnie proponuje wszystko ustawić wg danych fabrycznych (gaźnik, prądnica, sprzęgło itp.),
dodatkowo wymienić olej w skrzyni, wyczyścic bak, gaźnik no i można kopać.
Przy długo nie eksplatowanym silniku jest duże prawdopodobieństwo że simmeringi przepuszczają olej ale tego porządnie bez rozpoławiania silnika nie zrobisz.
Warto też sprawdzić czy choć jeden hamulec/spowalniacz działa ... pamiętam gdy odpalałem swojego pierwszego SR2 sprawdziłem to dopiero w czasie jazdy ...
dobrze że mam dość spokoje osiedle Smile

Pozdrawam

Mysle e sobie z silnikiem poradze. coś tam umiem w koncu Razz

. Wiem, ze kręci, bo jest na biegu i bez linki do sprzegla poki co jak go pchalem to kręcił. Jaka swiece kupic do niego ?

http://www.sr2.fora.pl/elektryka,15/swieca-zaplonowa,162.html