Dołączył: 08 Maj 2017
Posty: 167
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
Bęben przetoczony Kończę polerkę felgi i powoli będzie można zaplatać.
Pozostanie temat wymiany zębatki. Jak to zrobić solidnie i estetycznie?
- Wysłany: Czw 19:33, 28 Gru 2017
dropio ******
Dołączył: 15 Mar 2009
Posty: 3001
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: trójmiasto Płeć: Mężczyzna
Bęben przetoczony
Przetoczenie bębna wymaga zastosowania grubszych okładzin szczęk hamulcowych.
Pozostanie temat wymiany zębatki. Jak to zrobić solidnie i estetycznie?
Jaką Masz zębatkę ? - czy jest identyczna jak oryginał ? z otworami ?
- Wysłany: Czw 19:58, 28 Gru 2017
Szczepan_dg ******
Dołączył: 08 Maj 2017
Posty: 167
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
Zebrane jest tylko 1,5mm ze średnicy całego bębna. Szczęki musiałyby być 0,75mm grubsze. Myślę, że tak niewielka różnica, przy grubych okładzinach nie będzie stanowiła problemu...
Zębatki jeszcze nie zamówiłem. Zastanawiam się jak zamontować nową. Nie mam narzędzi żeby to solidnie zanitować...
- Wysłany: Czw 20:55, 28 Gru 2017
dropio ******
Dołączył: 15 Mar 2009
Posty: 3001
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: trójmiasto Płeć: Mężczyzna
Do zanitowania zębatki Potrzebujesz zakuwacz /tak,aby nity wyglądały jak fabrycznie nitowane/-to ze strony widocznej,od wewnątrz wystarczy punktak.Oczywiście narzędzia muszą być twarde,mało tego-to operacja na cztery ręcę-samemu trudno to wykonać.Najciekawszą operacją jest ewentualne wiercenie otworów w zębatce-a Masz ich 9 !Stare nity usuniesz tarczą do szlifowania /karbowany papier ścierny/,lub flexem.
Następnie trzeba je wybić,przyłożyć nową zębatkę,i jeśli jest powiercona,skręcisz ją do piasty na 9 śrub M4,i po kolei nitujesz je naprzeciw siebie.Kiedy trzeba zębatkę powiercić,zaczynasz od wykonania pierwszego otworu,jak go wykonasz,przykładasz do piasty,mocujesz na śrubę m4,zaznaczasz przeciwległy otwór,demontujesz wieniec, itd aż do skutku-operacja upierdliwa,lecz niezbędna.
- Wysłany: Nie 21:19, 21 Sty 2018
Szczepan_dg ******
Dołączył: 08 Maj 2017
Posty: 167
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
Kiepsko ostatnio z czasem u mnie, ale coś tam się dłubie. Zastanawiałem się czy lakierować, czy polerować. Uchwyt z klamką biegów miałem oryginalnie nie lakierowaną, a klamkę i uchwyt hamulca kupiłem nowe czyli lakierowane. Ujednoliciłem to trochę i armatura wygląda tak.
Obudowa przełącznika była w paru miejscach pognieciona, ale udało się to wyprowadzić.
Fajnie wyszło gratki
Przełącznik chyba masz od rometa?
- Wysłany: Nie 22:42, 21 Sty 2018
Szczepan_dg ******
Dołączył: 08 Maj 2017
Posty: 167
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
Nie jestem pewny. Jak kupiłem Simsona w Niemczech, to miałem sam przełącznik, bez obudowy. W Polsce z kolei, dokupiłem całą lampę razem z przełącznikiem. I teraz jest tak: Przełączniki różnią się budową, ale oba pasują do tej samej obudowy. Nie mam pojęcia czy taki ma być, czy obydwa nie są od SR2E...
Wydaje mi się, że te przełączniki były powszechnie stosowane w wielu motocyklach i motorowerach. Tutaj np. jest fotka elementu na Simsonie SR1:
Wiem, że były jeszcze wąskie, obejmujące kierownicę dookoła, ale jakie są właściwe dla rocznika 62` to nie mam pojęcia...
Ostatnio zmieniony przez Szczepan_dg dnia Nie 22:54, 21 Sty 2018, w całości zmieniany 1 raz
Dołączył: 15 Mar 2009
Posty: 3001
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: trójmiasto Płeć: Mężczyzna
Wiem, że były jeszcze wąskie, obejmujące kierownicę dookoła, ale jakie są właściwe dla rocznika 62` to nie mam pojęcia...
W roczniku 62 mogą być dwa typy przełącznika świateł-albo wąski,tak jak w rocznikach 57-62,lub tez szeroki,z bocznym przyciskiem sygnału,a ten mocowany jest obejmą stalową na rurze kierownicy.
- Wysłany: Pon 10:39, 22 Sty 2018
Szczepan_dg ******
Dołączył: 08 Maj 2017
Posty: 167
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
Dziękuję za wyjaśnienie
Z puszką jeszcze nic nie robiłem, ale pójdzie do ocynku.
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 8 z 14
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach