Simson Sr1, Sr2.

Czy otwór w karterze, który zaznaczyłem jest rzeczą normalną ?

Patrząc to co napisałem powyżej:
"Co do wału, mam luz nie w osi wału tylko na elemencie mocującym tłok tj. łapiąc go w miejscu mocowania tłoka poruszając nim lew-prawo jest luz/przeskok tak około 2-3mm."
oznacza że wał jest do wymiany ?

Zaznaczony otwór pozwala na swobodne przelewanie się oleju pomiędzy sprzęgłem,a skrzynią biegów.
---na elemencie mocującym tłok---

Ta część to korbowód, może on mieć lekkie luzy w lewo i w prawo ale nie dopuszczalne są luzy korbowodu w górę i w dół,-w takim przypadku wal do regeneracji albo wymiany.

Tutaj troche wiedzy w temacie

[link widoczny dla zalogowanych]

Panie Piotrze dziękuje za odpowiedz. Zdecydował się na nowy krawat (nie znałem tego określenie).

Gdzieś widziałem na forum (teraz nie mogę znaleźć) sugestię aby w obu karterach przeszlifować/pogłębić korytarz w części cylindrów. Dobrze kojarzę ? Można prosić o wskazanie tego wątku.

Tak, jak zaznaczone na fotkach należy przy okazji rozmontowanych karterów usunąć ostre ranty w ich obu połówkach ,tak aby przepłukiwanie mieszanki nie natrafiało na niepotrzebne przeszkody-nie jest to żaden tuning-jedynie optymalizacja.

[link widoczny dla zalogowanych] Uploaded with [link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych] Uploaded with [link widoczny dla zalogowanych]

Jeszcze raz Dziękuje z informacje.
Gdzie mogę dostać ewentualnie jakie wymiary powinna mieć sprężyna dociskowa sprzęgła (ta montowana wewnątrz kartera) ?

Czy chodzi o 6 sprężyn dociskających tarcze sprzęgłowe?

Nie źle się wyraziłem chodzi chodzi o sprężynę odciągającą dzwignie sprzęgła (element nr 22)

Czyli chodzi o sprężynę sciągającą dżwignię sprzęgła-identyczną wymiarowo Masz w środku silnika,i jest to sprężyna dżwigni zmiany biegów.

No to mam przynajmniej wzór do poszukiwań Smile

, dziękuje

Prace bardzo powoli idą do przodu. Udało mi się już częściowo złożyć silnik. I tutaj mam pytanie i niepewność. Przed skręceniem silnika (połączenie karterów) sprawdziłem pracę biegów i wydawało mi się że jest wszystko w porządku. Ale teraz po złożeniu (jeszcze bez kosza sprzęgła) poruszając ręcznie dźwignią sterującą biegami (od dołu silnika) i kręcąc pedałami nie zauważam/wyczuwam aby biegi się przełączały. Jak mogę to zweryfikować, co może być nie tak ? Nie uśmiecha mi się ponowne rozpoławianie silnika.

Druga sprawa jak zamontowałem kosz sprzęgła wraz z tarczami i po jej skręceniu nakrętką cały kosz ciężko się porusza tak powinno być ? Docelowo ma się poruszać tylko kosz ? Czy również osobno wkładka z bolcami gdzie montuje tarcze ?

Jak mogę to zweryfikować

Możesz zrobić to w następujący sposób;jeśli masz kartery złożone,skrzynia powinna działać prawidłowo-a więc w normalnym układzie sprężyna dżwigni zmiany biegów ściąga dżwignię na drugi bieg,więc nie ruszając niczego i nie podpinając linki zawsze zazębiony jest drugi bieg,chcąc uzyskać bieg pierwszy dżwignię biegów popychasz do przodu silnika,kiedy usłyszysz klik jedynka się zazębi,a dżwignia zmiany biegów przesunie się maksymalnie do przodu,sprawdzając skrzynię kręć zawsze wałkiem sprzęgłowym,lub też zdawczym,przy montażu skrzyni dżwignię biegów należy zamocować w karterze na stałe za pomocą drutu lub opasek w pozycji luzu,co pozwala na prosty montaż silnika.
Co do kosza sprzęgła-powinien poruszać się lekko,bez specjalnego luzu,o ile nie jest zazębiony z wałem korbowym,niezależnie,czy kosz jest pusty,czy też kompletnie zmontowany.

Tak,skoro napędza wał korbowy oraz skrzynię,lekko chodzić nie może!

PS.W koszu śruba mocująca jest zakontrowana-zapewne jest tak u Ciebie?